Strona główna


Opowieści lasu kolumbijskiego
Cerro de Usaquén

Tekst i zdjęcia: Andreas Philipp, Bogota
Tłumaczenie i opracowanie: H. Roszkowska

© Reportaż opublikowany za zgodą autora
Mit der Genehmigung des Autors veröffentlicht


Widok na Bogotę z Cerro de Usaquén

Stolica Kolumbii, Bogota leży wyżej niż tatrzańskie szczyty, na wysokości nieco ponad 2600 metrów. Jej północno-wschodnią część otaczają wzgórza Cerro Orientales, na których można zaobserwować charakterystyczne dla Andów piętra roślinności: las górski wraz z rosnącą wysokością zmienia się w subpáramo, teren przejściowy pomiędzy lasem i wysokogórskim, bezleśnym piętrem nazywanym páramo. W kamienistym podłożu subpáramo, wśród skarłowaciałych drzew i krzewów rosną paprocie, bromelie i orchidee. Cerro de UsaquénCerro de Usaquén - to wzgórza położone na północ od Bogoty, po których wędruje Andreas fotografując przyrodę. Na moją prośbę opisał te okolice dokładniej:

Łańcuch górski Cerro Orientales o długości mniej więcej 50 km należy do kolumbijskiej Wschodniej Kordyliery. Góry ograniczają od wschodu wyżynę Sabana, na której leży Bogota, a ich szczyty wznoszą się na wysokość do 3,5 tysiąca metrów. Moje zdjęcia pochodzą z terenu, który leży na północ od dzielnicy Bogoty - Usaquén. Wiedzie tamtędy stara, wydeptana przez muły droga prowadząca do sąsiedniej miejscowości La Calera. Można nią stosunkowo łatwo dojść do andyjskiego górskiego lasu i páramo.


Cerro de Usaquén
Cerro de Usaquén, w tle sosny Pinus patula
Cerro de Usaquén

Bliskość ogromnej metropolii stwarza poważne zagrożenia dla środowiska naturalnego. W latach 90-tych XX wieku rozpoczął się intensywny rozwój Bogoty, tereny leśne położone u stóp i na zboczach wzgórz były zajmowane przez kolejne nowe osiedla. Coraz większe połacie lasu karczowano, a materiał do budowy domów pozyskiwano w górach zakładając liczne kamieniołomy. Zdewastowane w ten sposób tereny próbowano przywrócić przyrodzie sztucznie zalesiając importowaną z Meksyku sosną Pinus patula, a wraz z nią przywleczono obce gatunki roślin, na przykład grzyby. Kolejnym realnym zagrożeniem są pożary. Od grudnia do końca lutego jest w okolicy Bogoty słonecznie i bardzo sucho, co zwiększa ryzyko zaprószenia ognia. Suche gałęzie sosen, gruba warstwa igieł stanowiąca ściółkę, prowadzą do niezwykle szybkiego rozprzestrzeniania się pożarów i nieodwracalnych strat.

To, co ocalało, jest już teraz objęte ochroną, jednak ciągle zdarzają się przypadki wyrębu i budowania kolejnych nielegalnych obiektów. Pesymiści twierdzą, że w przeciągu następnych 20 lat naturalny las zniknie bezpowrotnie z okolic Bogoty.

Dziś jeszcze można na wzgórzach Cerro de Usaquén odnaleźć klimat andyjskiego lasu górskiego, bytuje tu także zaskakująco dużo przedstawicieli miejscowej flory, w tym wiele gatunków endemicznych, które poniżej przedstawiam.


Acianthera sp. z torebką nasienną
Kwitnąca Acianthera prognatha w lesie
Acianthera casapensis - roślina z kolekcji Andreasa


Acronia deflexa, obok Acronii phalangifera, są gatunkami bardzo często spotykanym w tej okolicy. Kwitnące grupy tych roślin spotykamy tutaj właściwie o każdej porze roku.


Acronia deflexa


Acronia deflexa
Acronia deflexa
Acronia deflexa


Acronia phalangifera
Acronia phalangifera
Acronia phalangifera


Acronia phalangifera
Acronia phalangifera


Stelis sp. przedstawione poniżej jest chyba najbardziej rozpowszechnioną orchideą w Cerro de Usaquén. Rośnie dosłownie wszędzie, zarówno w miejscach zacienionych, jak i w pełnym słońcu. Kwiaty tego gatunku nie są jednak zbyt atrakcyjne, a do tego nieprzyjemnie pachną.


Stelis sp. w słońcu
Stelis sp.


Byliśmy z synem niezwykle szczęśliwi, udało nam się bowiem zobaczyć dwa kwitnące egzemplarze Cyrtochilum revolutum o żółtych kwiatach. Gatunek znany był wcześniej pod nazwą Odontoglossum lindenii. Rośliny są geofitami i tworzą masywne pseudobulwy.


Cyrtochilum revolutum, dawniej Odontoglossum lindenii
Cyrtochilum revolutum
Cyrtochilum revolutum w lesie sosnowym


Cyrtochilum revolutum
Cyrtochilum revolutum
Cyrtochilum revolutum


Oglądaliśmy kwitnące gatunki Epidendrum. Epidendrum chioneum, elongatum, spec.


Epidendrum elongatum
Epidendrum elongatum
Epidendrum sp.


Epidendrum chioneum
Epidendrum chioneum
Epidendrum chioneum


Natknęliśmy się na gatunki geofityczne Stenorrhynchos speciosum, Aa colombiana oraz orchidee z rodzaju Elleanthus, które rosną w dużych grupach w krzakach. Trudno było zmierzyć ich wysokość, ale niektóre egzemplarze na pewno były wyższe niż 3 metry.


Stenorrhynchos speciosum w naturze
Stenorrhynchos speciosum w naturze


Stenorrhynchos speciosum z kolekcji Andreasa

Stenorrhynchos speciosum
z kolekcji Andreasa
Stenorrhynchos speciosum
z kolekcji Andreasa



Elleanthus smithii
Elleanthus smithii
Aa colombiana


Duże wrażenie zrobiły na nas całe poletka kwitnącej Masdevallia coriacea. Na niektórych stanowiskach były to dosłownie setki kwiatów. Ciekawe, że ten litofityczny gatunek rósł często w pełnym słońcu. Znalazłem leżący na ziemi mały fragment rośliny prawdopodobnie zerwany i porzucony przez jakiegoś turystę, zaniosłem do domu i... po roku pojawiły się pierwsze kwiaty.


Masdevallia coriacea - w naturze
Masdevallia coriacea - w naturze
Masdevallia coriacea - w naturze


Masdevallia coriacea - w kolekcji Andreasa
Masdevallia coriacea - w kolekcji Andreasa


Gdy rośliny nie kwitną - trudniej je zidentyfikować, ale i tak warto zobaczyć, jak bujnie rozrastają się na omszałych pniach i gałęziach drzew.




W tutejszych lasach można znaleźć wiele innych roślin, które reprezentują typową florę Andów, na przykład gatunki z rodziny wrzosowatych dające sobie świetnie radę na skalnym podłożu.

Gaylussacia buxifolia
Macleania sp. być może Macleania rupestris
Befaria resinosa


Bardzo liczne są rozmaite bromelie, między innymi rodzaje Puya, Espeletia nazywana przez miejscowych "Frailejones" o mięsistych, owłosionych liściach. Nam udało się napotkać niezwykle rzadki, endemiczny gatunek o oryginalnym, niebieskim kolorze kwiatów. Jest nim Puya santosii.

Puya santosii
Puya santosii
Puya santosii

Puya santosii


Puya nitida
Puya nitida
Puya nitida


Espeletia grandiflor
Espeletia grandiflor
Espeletia grandiflor


Espeletiopsis corymbosa
Espeletiopsis corymbosa


W lesie występują też różne gatunki grzybów przebijające się przez grubą warstwę igieł sosnowych. Niektóre z nich pojawiły się przy okazji sztucznego zalesiania terenu.

Amanita sp.



Amanita muscaria
Amanita muscaria
Amanita muscaria


Na wzgórzach Cerro de Usaquén można spotkać bardzo wiele rozmaitych kwitnących roślin, ziół, krzewinek. Oto portrety tych, które spotykaliśmy w czasie naszych wędrówek.

Digitalis purpurea
Castilleja fisifolia
Pernettya prostrata



Hypericum juniperinum
Valeriana pilosa



Ageratina articulata
Ageratina articulata
Halenia asclepiadea - roślina lecznicza


A to kwiaty męczennicy, Passiflora mollisima, zwanej w Kolumbii "Curuba". Jest to roślina jadalna, wytwarza się z niej bardzo smaczny sok.

Passiflora mollissima
Passiflora mollissima
Passiflora mollissima


Na zakończenie przedstawiam zdjęcia dosłownie z ostatniej chwili, powstały w momencie, gdy ten reportaż był już gotowy. Dla takich widoków warto było przedłużyć jego przygotowywanie.


Oncidium sp.
Oncidium sp.
Oncidium sp.


Epidendrum sp.


Strona główna